Nie, nie mam jeszcze konkretnych planów/potrzeby zmiany telefonu, ale od czasu do czasu zastanawiam się nad kierunkiem, w którym pójść gdy mój Nexus 4 nie będzie już wystarczająco dobry.
Jaki następny telefon?
Pierwszym możliwym kierunkiem to Nexus 5 lub Nexus 6, przy czym:
- Nexus 5 jest już stary, a dodatkowo nie ma w sobie nic takiego, co by mnie do niego bezpośrednio przyciągało;
- Nexus 6 jest za duży.
Alternatywnym rozwiązaniem może być OnePlus One, przy czym umówmy się, że do najmniejszych on też nie należy, jednak to 5,5" robi swoje. Przyzwyczajony jestem do 4.7" w moim obecnym telefonie i jest to rozmiar bliski granicznemu (w sensie - graniczny rozmiar, który jestem skłonny zaakceptować).
Choć z mojego iPada jestem zadowolony, to jednak w stronę iPhone mnie nie ciągnie. Jest ku temu kilka przyczyn, w tym jego cena.
Ostatnio coraz częściej ciągnie mnie w kierunku telefonu opartego na Windows, na przykład Lumia 640 LTE mogłaby być ciekawym wyborem. 5" w porównaniu do obecnego 4.7" może być akceptowalną zmianą, ale... Problemem jest system (mniejszy) i aplikacje (większy). W szczególności brak aplikacji Google byłby dla mnie dość uciążliwy.
Co dalej? Nic. Prawdopodobnie zaczekam sobie spokojnie, aż mój obecny telefon wyzionie w ten lub inny sposób ducha. Wtedy dopiero podejmę decyzję co dalej, być może ta decyzja będzie bardziej emocjonalna niż racjonalna.
Plan na teraz? Prosty:
- Tak długo, jak Google wspiera Nexus 4 - bez zmian;
- Gdy Google przestanie ten model wspierać - zmiana na CyanogenMod (pewnie jakieś nightly).