Eben-Emael czy Linia Maginota się nie sprawdziły. Bo druga wojna światowa nie była taka, jak ta pierwsza. Mówi się, że "generałowie przygotowują swoje armie do wojny, która już była". Mam czasem wrażenie, że podobne zachowania w zakresie bezpieczeństwa, nie tylko bezpieczeństwa IT, również nie są niczym niezwykłym...