Jak dla mnie prawdziwy problem leży w czymś innym, co napisane jest w treści tych blogów.
(...)As the OpenSSL team comments "Had Debian [contributed the patches to the package maintainers], we (the OpenSSL Team) would have fallen about laughing, and once we had got our breath back, told them what a terrible idea this was."(...)
Wychodzi na to że zmiana została zaproponowana do wprowadzenia w OpenSSL w 2006 roku:
http://marc.info/?l=openssl-dev&m=114651085826293&w=2
I nikt w tym watku nie zwrocil uwagi na to, że może mieć to taki właśnie wpływ. Więc po prostu ktoś tą zmianę wprowadził ....
No tak, padła odpowiedź, że ten buf w sumie daje "not much", a się okazuje, że jeśli jego nie ma, to w zasadzie klucz na wyjściu zależy od PID. Trochę to dziwnie mało w porównaniu do tego, co jest w CryptGenRandom (http://blogs.msdn.com/michael_howard/archive/2005/01/14/353379.aspx), a i tak były uwagi, że generator jest reseedowany za rzadko.
(...)As the OpenSSL team comments "Had Debian [contributed the patches to the package maintainers], we (the OpenSSL Team) would have fallen about laughing, and once we had got our breath back, told them what a terrible idea this was."(...)
Wychodzi na to że zmiana została zaproponowana do wprowadzenia w OpenSSL w 2006 roku:
http://marc.info/?l=openssl-dev&m=114651085826293&w=2
I nikt w tym watku nie zwrocil uwagi na to, że może mieć to taki właśnie wpływ. Więc po prostu ktoś tą zmianę wprowadził ....