Już jakiś czas naszła mnie taka refleksja - czy można rozmawiać szybciej? Chodzi mi o to, że polskie podcasty z reguły słucham 1.5x szybciej niż w oryginale, te angielskojęzyczne co najmniej 1.25x. Zacząłem jednak zauważać pewien problem - w normalnej konwersacji z (normalnymi) ludźmi zaczynam mieć wrażenie, że strasznie wolno mówią...
Czy to przyspieszenie zwiększa częstotliwość proporcjonalnie ? Tzn. przy 1,5x zamiast 3khz masz nagle 4,5 khz, głos zamienia się w pisk etc.? Wiem, że dobre rozwiąznia powinny kompensować ten efekt.
Cóż, kiedyś bardzo chciałem umieć grać na gitarze
Co za podcastów słuchasz?
Ze świata kilka różnych z BBC (z działki science i technology), trochę z Scientific American, podcasty OWASP (choć ostatnio coraz słabsze są moim zdaniem), regularnie SANS Internet Storm Center (codzienny podcast z rana), lubię też Risky Business.
Jest bardzo dużo rzeczy, których można słuchać, jest tylko jeden problem - kiedy