Zdaję sobie sprawę, że komentarze na blogu są wykorzystywane również do pozycjonowania innych stron. Mógłbym dodać atrybut nofollow dla linków do stron komentujących, ale nie chcę tego robić. Wiem, że część komentujących trafia tu właśnie tylko po to, by zostawić link do swojego/reklamowanego serwisu. Jeśli komentarz składa się więcej niż z jednego słowa i ma minimum sensu, zostawiam go. Niektóre są śmieszne, na przykład ten komentarz:
przez przypadek zajrzałem na tego bloga. zacząłem czytać wpisy i doszedłem do tego. Szacunek! naprawdę - szacunek za wytrwałość:)
Cóż, zgodnie z filozofią wszyscy kłamią (której wyznawcą byłem na długo przed pojawieniem się pierwszego odcinka Dr House) spojrzałem w logi i...
Autor komentarza trafił na moją stronę najprawdopodobniej szukając miejsc, gdzie może zostawić link, który nie zostanie oznaczony atrybutem nofollow. Rzeczywiście, "przez przypadek" tak jest na mojej stronie.
Z tym czytaniem wpisów to też przesada, bo po otwarciu głównej strony po około minucie otwarty został komentowany wpis. Przy okazji ciekawa sprawa - po co przeglądarka komentującego pobierała pliki robots.txt oraz sitemap.xml? Jakaś wtyczka SEO? Wizyta zakończyła się zostawieniem komentarza. Jakoś przeglądania wpisów ani przed, ani po zostawieniu komentarza nie było.
Jak powiada staropolskie przysłowie: bujać to my, a nie nas.