Błękitna Pustka to tytuł książki, którą właśnie skończyłem czytać. Sam bym jej nigdy nie kupił, dostałem w prezencie. Książkę się całkiem nieźle czytało, miała tylko jedną wadę, była o hakerach...
Ciąg dalszy "Błękitna pustka" »Sunday, January 6. 2008
Friday, January 4. 2008
Web 2.0 nie dla idiotów
W zasadzie pisząc tego bloga sam uczestniczę w całym ruchu Web 2.0. Ale nie podoba mi się on. Nie tyle sam blog, co idea Web 2.0. Nie podoba mi się to, że każdy może w ramach Web 2.0 napisać dowolną bzdurę...
Ciąg dalszy "Web 2.0 nie dla idiotów" »Thursday, January 3. 2008
Brand New Year 2008
Tak tak, mamy całkiem Nowy Rok 2008. I co z tego? Nigdy nie rozumiałem tego całego zamieszania związanego z nocą z 31 grudnia na 1 stycznia. To znaczy pierwotną radość z doczekania do 1 stycznia rozumiem. Ale nie o imprezy mi chodzi, tylko o "postanowienia noworoczne". To tylko inna forma mówienia co rano "od jutra uprawiam sport", tylko o mniejszej częstotliwości. I tak te wszystkie postanowienia noworoczne po jakichś dwóch tygodniach są skrupulatnie zapominane... Dlatego właśnie na Nowy Rok (jaki nowy, już 3 stycznia) żadnych postanowień nie czynię.
Ciąg dalszy "Brand New Year 2008" »