Wygląda na to, że powodem rozłączączania się WiFi po suspendzie był... IPSec. Stacja wysyłała trzy razy zapytanie DHCP do serwera, serwer kulturalnie odpowiadał, ale fakt wysłania tego samego zapytania sugeruje, że stacja go nie odebrała. A dlaczego? Bo być może oczekiwała na pakiet zabezpieczony przez IPSec? Jak będę miał więcej czasu (w co jednak wątpię w najbliższej przyszłości), to może przedstawię więcej informacji na ten temat. W każdym razie dodanie reguły pozwalającej w jawny sposób na ruch DHCP bez zabezpieczeń IPSec wydaje się, że pomogło.
Ciąg dalszy "WiFi po suspendzie - mam drania" »Wednesday, September 27. 2006
Monday, September 18. 2006
S@motność w sieci
To, że książka, na której podstawie powstał film była przebojem jeszcze o niczym nie świadczy. Suma wszystkich strachów było rewelacyjną książką, a film gorzej niż mizerny. Tutaj trzeba przyznać, że nakręcenie ciekawego filmu o pisaniu do siebie maili jest ciężkie, choć Masz wiadomość to nawet znośna, ciepła komedyjka. Ale co w przypadku owej S@motności...? Film słaby, choć jakieś przesłanie ma. Tutaj moja Ulubiona Czarownica bardzo ładnie je ujęła, że ludzie mogą być bliżej siebie nawet jeśli się nie znają i "spotykają" tylko przez sieć, wystarczy, że tego chcą. To znaczy jej określenie tego przesłania wyszło zdecydowanie lepiej :) Ale na filmie dowiedziałem się kilku rzeczy:
- mBank reklamuje się za naszą zachodnią granicą,
- logo mBank znajduje się na tapetach w kafejkach internetowych,
- najpopularniejszym systemem operacyjnym jest MacOS X,
- najpopularniejszym komputerem (sprzęt) jest produkt Apple...
Wednesday, September 13. 2006
IPSec po suspendzie...
Chyba powoli doszedłem do tego, dlaczego czasami po suspendzie IPSec nie chce mi się zestawić. No, właściwie to on mi się zestawia... Zachodzą następujące zdarzenia:
- Komputer "wstaje" z suspendu
- Karta nawiązuje połączenie
- IPsec jest negocjowany
- Karta zrywa połączenie i nawiązuje je ponownie
Po ponownym nawiązaniu połączenia IPSec już nie działa, przy czym to jest raczej tak, że trzymane są stare SA, ale pakiety nie są prawidłowo w nich widziane. Ale temu tematowi muszę przyglądnąć się dokładniej. Na razie próbuję różnych sztuczek, by nie było owego zrywania połączenia po suspendzie...
Ciąg dalszy "IPSec po suspendzie..." »Saturday, September 9. 2006
Wycieczka rowerowa
Uskuteczniłem dzisiaj kolejną wycieczkę rowerową. Mniej więcej takim szlakiem: wzdłuż Rudawy -> Mydlniki -> Rząska -> Szczyglice -> Balice -> Skała Kmity -> Zabierzów -> Więckowice -> Kobylany -> Dolina Będkowska -> Łazy -> Szklary -> Racławice -> Paczółtowice -> Czerna -> Krzeszowice -> Tenczynek -> Kopce -> Baczyn -> Mników -> Cholerzyn -> Kryspinów -> Olszanica -> Chełm -> wzdłuż Rudawy. W sumie trochę ponad 100 kilometrów... Wszystko w 5 i pół godziny.
Ciąg dalszy "Wycieczka rowerowa" »Tuesday, September 5. 2006
Jesień idzie...
...robi się coraz zimniej... słońce wschodzi coraz później, zachodzi coraz wcześniej. Według Sun Cult teraz już jest to odpowiednio 6:00 i 19:16. W sumie odczuwam to choćby na rowerze, o 20 robi się już ciemno, po pracy mam coraz mniej czasu na jazdę, a więc mniej kilometrów nabijam. Wczoraj na przykład udało mi się wykręcić tylko 50... Dzisiaj mniej, ale taki był plan. Trzeba sobie znaleźć jakieś zajęcia na zimę...
Ciąg dalszy "Jesień idzie..." »