Jak to było, everything old is new again czy jakoś tak? Przy czym nie chodzi tutaj o modę, a o pewne umiejętności. Temat jest nawet szerszy, jeśli ktoś siedzi w branży security wystarczająco długo może zauważyć, że niektóre klasy podatności "odżywają" po części dlatego, że zmienia się technologia, a po części dlatego, że następuje rotacja ludzi. Starsi, którzy już nauczyli się już na swoich błędach, idą dalej. Młodsi - muszą się dopiero nauczyć.
To samo dotyczy również testowania. Coś się intensywnie testuje, bo każdy wie, że "tam żyją smoki". Z czasem smoki idą gdzie indziej, a dany obszar jest w miarę sensowny. Czas mija, ktoś zagląda w to samo miejsce i... smoki wróciły.
Ciąg dalszy "The lost art of session management testing" »