Kupno spodni to spore wyzwanie

Teoretycznie znam swój rozmiar 34/32. W praktyce nawet spośród spodni w tym rozmiarze jedynie niewielki procent pasuje na mnie. Ja jestem staromodny, lubię proste spodnie, czyli po prostu najchętniej REGULAR/STRAIGHT. Ewentualnie może być LOOSE o ile nie są zbyt workowate. Ale nie, teraz większość spodni, które widzę w sklepach nie dość, że są SLIM, to jeszcze TAPERED. Jego mać...

Oryginał tego wpisu dostępny jest pod adresem Kupno spodni to spore wyzwanie

Autor: Paweł Goleń