Emigracja

No i stało się, przyszła i na mnie pora...

Na szczęście:

P.S. W ramach zabijania czasu kupiłem sobie książkę pod wiele mówiącym tytułem Marsjanin. Bardzo musiałem się powstrzymywać, by nie skończyć jej przed wylotem. Na szczęście było kilka innych ciekawych rzeczy do przeczytania w ostatnim czasie, na przykład:

Oryginał tego wpisu dostępny jest pod adresem Emigracja

Autor: Paweł Goleń