Tak, sama treść komunikatu jest również "ciekawa". Jak pierwszy raz zobaczyłem ten komunikat, przyszły mi dwa pomysły:
- złodziej stoi za mną,
- automat mnie obraża,
Dokładnie, też mam takie wrażenie. Pojawia się on w takiej chwili, że kupujący, przynajmniej moim zdaniem, jest już przygotowany do wrzucenia pieniędzy do automatu, z portfelem w ręku, otwartym plecakiem/torebką/(...). Wyświetlenie takiego czerwonego niepokojącego komunikatu raczej powoduje skupienie się na nim i "wyłączenie" uwagi na wszystko to, co dzieje się dookoła.
Pamiętam o tym, ale szczerze mówiąc efekty są dość mizerne, więc nie za bardzo mam się czym chwalić Trochę udało mi się zredukować ilość rozpraszaczy, wyeliminować "nachalne" źródła informacji i zmniejszyć "przeskakiwanie między okienkami".
W moim przypadku było to specyficzne lenistwo. Zwykle mówi się: "co masz zrobić jutro, zrób pojutrze, będziesz miał dwa dni wolnego". U mnie to wyglądało trochę na zasadzie "co masz zrobić jutro, zrób dzisiaj - będziesz miał jutro wolne"
- złodziej stoi za mną,
- automat mnie obraża,
Zgadzam się z przedmówcami, komunikat bardziej rozprasza niż pomaga.