Muszę powiedzieć, że moje wrażenia po SecDay są bardzo pozytywne. Prezentacje ciekawe, choć w większości dość niskopoziomowe. Z tej tematyki wyłamały się chyba tylko trzy tematy: ulot elektromagnetyczny, bankowość internetowa (mój, przy okazji: ZeuS Mitmo: Man-in-the-mobile (I) via ^rezos) oraz informatyka śledcza. Szczególne wyrazy uznania dla tej ostatniej prezentacji i dyskusji po niej. Doskonały przykład jak o informatyce śledczej można rozmawiać bez niepotrzebnego nadęcia.
EDIT: Jeszcze w temacie malware na telefony komórkowe
Wszystkie prelekcje były na wysokim poziomie, a bankowość internetowa - super prezentacja Panie Pawle.
Co do prezentacji o informatyce śledczej, to klasą samą dla siebie było pytanie "kiedy oddadzą mi laptopa"
A co do uczestniczenia w konferencjach, to w tej części roku jest mniej czasu - efekt uboczny specyficznego zarządzania budżetami