Takie nietypowe pytanie: z ilu komputerów korzystacie? Chodzi mi tu przede wszystkim o rozgraniczenie między sprzętem firmowym i prywatnym. Czy jeśli macie służbowego laptopa, używacie go do celów prywatnych (o ile konfiguracja na to pozwala)? A jak w przypadku własnej działalności?
Ja bardzo się staram, by kwestie firmowe i prywatne oddzielić. Nawet teraz korzystam z dwóch laptopów, jednego "prywatnego" i drugiego "roboczego". Poza pocztą na "roboczym" laptopie rzeczy prywatnych nie mam praktycznie wcale. Zastanawiam się, czy jestem pod tym względem jakimś ewenementem (tak mi się wydaje patrząc wśród znajomych), czy więcej osób stosuje tego typu podejście.
Stąd, dopóki nie ma danych pod klauzulą "ściśle tajne" staram się korzystać z jednego laptopa (prywatnego) w modelu "poufność" powered by Truecrypt.
Teraz eksperymentuje z wirtualizacja srodowiska desktopa, tak zeby miec osobne VM do pracy w kazdym srodowisku.
Ale docelowo przymierzam sie do osobnej maszyny prywatnej.
Skrzynka dość świadomie oddzielna (i inna sprawa, że dość świadomie też exchangowa, co trochę problemów do przysparza).
generalnie łatwiej mi było separować gdy w pracy miałem PC-a (choćby i słabego) a notebooka traktowałem jako przechodniego terminala. teraz gdy stałem się jego więźniem i wyłącznym użytkownikiem myśl o siedzeniu naraz przy 2 klawiaturach jest taka sobie (do PC w domu o ile wyjątkowo nie zostawiłem notebooka w firmie dostaję się po RDP).
Przy czym sytuacja jest o tyle dla mnie paradoksalna, że właśnie czasy na podejście PC w firmie, PC w domu i terminal do noszenia ze sobą zaczynają być coraz lepsze.