Chyba założę oddzielną kategorię na prasowe bzdury. Tym razem mrożący krew w żyłach tekst Systemy e-banków do wymiany, który jest naturalną konsekwencją wcześniejszego tekstu odnośnie problemu w BZ WBK. W nowym tekście dowiadujemy się między innymi, że:
Zdaniem Tomasza Jarmuła, specjalisty bezpieczeństwa RSA Securities, zbudowanie systemu dla bankowości elektronicznej, który nie będzie zapamiętywał kodowanych stron zawierających dane osobowe użytkownika jest bardzo kosztowne. Szacunkowy koszt takiego systemu to 5 - 15 mln zł.Mam nadzieję, że:
- autorka artykułu nie zrozumiała problemu w BZ WBK i zadała "radosne" pytanie,
- odpowiadający nie do końca zrozumiał o co jest pytany,
- autorka artykułu nie zrozumiała odpowiedzi i przekręciła cytat,
A jeśli tak nie jest to... Mając na uwadze, że problem w BZ WBK wynikał z radosnej obsługi no-cache przez przeglądarki Firefox i Opera (w IE problemu NIE było), podana cena jest co najmniej dziwna. No chyba, że chodzi o wykupienie firm produkujących te przeglądarki i wypuszczenie poprawionej wersji...